Dzień Pozytywnych Myśli
Używamy umysłu nie po to, by odkryć fakty, lecz po to, by je ukryć. Najskuteczniej ukrywamy różne fakty w ciele, w jego wnętrzu. Zarzucamy na ciało zasłonę, by osłonić jego niewinność. Ta zasłona częściowo nie pozwala umysłowi na poznanie wewnętrznych stanów ciała. A to przecież one konstytuują nurt życia, które przepływa przez nas każdego dnia.
To, czego nauczyłam się przez te ostatnie kilka lat, to fakt, że myśl jest energią, która kreuje rzeczywistość. Tą, która jest we mnie oraz tą, która jest na zewnątrz, a moje ciało jest miejscem, gdzie czuję swoje myśli 🙂 🙂 🙂 Im bardziej trenuję umiejętność słuchania swoich myśli, emocji i ciała, tym bardziej mogę powiedzieć, że czuję się sobą 🙂 🙂 🙂 każdego dnia pielęgnuję jedną pozytywną myśl, którą mam ochotę karmić swój umysł tylko i wyłącznie po to, aby się dobrze czuć.
A Ty, jaką myśl dziś w sobie pielęgnujesz?
Daj znać 🙂 i podziel się z innymi 🙂 wpisz ją w komentarz lub wrzuć zdjęcie, które obrazuje teraz Twoją myśl.
Dobrego dnia!
Ściski 🙂 🙂 🙂
Aga