Bezsenność a bóle głowy
Osoby z bezsennością często skarżą się na ból głowy jako jedną z konsekwencji gorszej nocy. Okazuje się jednak, że nie jest to prosta relacja przyczynowo-skutkowa. Warto wykluczyć czy takie osoby nie mają innych zaburzeń, które wpływają na doświadczane przez nich objawy. Może być to choćby zespół obturacyjnego bezdechu sennego. Okazuje się jednak, że także za długie spanie sprzyja bólom głowy. U osób cierpiących na przewlekłe migreny bezsenność jest częstą dolegliwością. Wydaje się, że oba zaburzenia mają wspólne podłoże – związane z dysregulacją układu serotoninergicznego. Wykazano, że bóle migrenowe bezpośrednio wiążą się z liczbą epizodów snu REM poprzedniej nocy – czyli liczbą 4 stadium snu, w którym występują marzenia senne.
Co jest dobrą wiadomością? W badaniach prowadzonych u pacjentów z przewlekłymi migrenami, którzy cierpieli na bezsenność, wykazano, że terapia behawioralna skoncentrowana na śnie (metodą ograniczenia pór snu i techniką kontroli bodźców) wiązała się nie tylko z poprawą snu, ale także istotną redukcją bólów migrenowych. Przy czym efekty te były silniej widoczne nie bezpośrednio po terapii (składającej się z 3 sesji), ale po 3 tygodniach od jej zakończenia, gdy techniki zostały już w pełni wdrożone.